wtorek, 19 lutego 2013

Nie da się sprzedać czegoś czego samemu się nie kupiło!

Stanisław Gruszecki Ładne i proste jest to co mówisz Franciszku. Ale proste tylko w mowie i opowieściach LIDERÓW !!! W życiu, w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. W MLM nie da się zarobić na własnych zakupach, przynajmniej ja o takim nie wiem. Zaoszczędzić może i tak/ to też wątpliwe/ ale zarobić na sobie się nie da. Nawet w Familo!!! Żeby zarabiać trzeba rejestrować AKTYWNYCH ludzi, nie ludzi, PARTNERÓW:) Człowiek w depresji, kolejny raz na dnie, głodny nie jest w stanie zaprosić kogoś komu się powodzi. Bo kto go będzie słuchał? Zapraszać kolejnego biedaka nie ma sensu. Ostatnio ktoś mnie zapytał: jak długo jesteś w Familo i ile zarabiasz:( Odpowiedź: Jestem od 06.12r., mam kilkadziesiąt osób w grupie, zakupy robię każdego miesiąca i nic jeszcze nie zarabiam. Nawet nie oszczędzam/ jedyie czas/ bo chodząc po sklepach widać na półkach lepsze ceny niż w Familo. Nie poddaję się ale już nikt mi nie wmówi że kupując dla siebie .... Na koniec, w biedronce itp. na zakupy wystarczy 20 zł. a w Familo trzeba 200 zł. Biedronka nic nie daje, a w MLM zarabiają ludzie przedsiębiorczy, przebojowi, wygadani, dobrze ubrani SPRZEDAWCY. Niestety "sprzedawca" to najtrudniejszy zawód świata. Oczywiście zgadzam się że aby coś w życiu zmienić trzeba: Coś Zmienić. Pozdrawiam.

Franciszek Śledź Wiesz Staszku...troszkę mnie zaskoczyłeś tym cyt..."W życiu, w praktyce wygląda to zupełnie inaczej..."Wprawdzie w jednym z poprzednich komentarzach napisałem, że nie lubię sprzedawać i8 nie chciałbym się wymądrzać na temat na którym się nie znam, ale spróbuję coś Ci podpowiedzieć. Bo jeżeli juz masz ochotę sprzedawać to posłuchaj. Jak robią to normalni ludzie. Gdzie tkwi tajemnica sprzedaży? Jak to jest z Twoją żoną??????? Gdy kupi sobie jakąś fajna i tanią bluzeczkę,gdy zobaczy świeże i tańsze pączusie, jak myślisz co robi Twoja śliczna gdy zauważy tanią i przepiękną deskę sedesową w palemki.....co robi? DZWONI - prawda? Dzwoni do przyjaciółki bo kupiła coś wspaniałego, bo ma to coś w garści, bo już to wypróbowała i to jest wspaniałe. Jak mogła by nie podzielić się tak wspaniałą wiadomością ze swoimi przyjaciółkami od codziennej kawusi i plotek o wszystkim. Przecież każda z naszych żon, mam, kochanej czy córek ma dziesięć taki "psiapsiółek" prawda? a Tu....co trzeba robić w M.L.M - ie ? Trzeba zakupić towar dla siebie, trzeba samą siebie przekonać że ten towar jest w supercenie, albo jest super jakości, ale że ....i tu możemy wymieniać i wymieniać...i co potem ? Potem trzeba zrobić dokładnie to samo co w życiu...czyli? Podzielić się tą wspaniałą informacja ze swoją "przyjaciółką" od serca. Co się okazuje? Otóż okazuje się, że tu... w M.L.M działają inne zasady. Tu w M.L.M ludzie myślą " na skróty" myślą, że nie trzeba kupić aby to coś zareklamować . Tu w M.L.M okazuje się, że nie musimy sami nic kupować, ale wystarczy tylko zadzwonić do przyjaciółki...więc spróbuj , powiedz żonie, żeby przekonała do zakupu czegoś czego sama nie zakupiła. Tego się nie da Stanisławie- wiesz o tym? A one nie wiedzą i wmawiają sobie, że uda im się przekonać swoje przyjaciółki - mówiąc - kup sobie Aniu, potem powiedz żeby kupiły Twoje pięć przyjaciółek a ja? A ja kupię dopiero wtedy gdy wy zakupicie i okaże się że to jest dobre. Wiesz co powie Ania? Ania zrobi dokładnie to samo i w ten sposób buduje się grupa nic nie kupujących , ale reklamujących coś co jest wspaniałe ale nikt jeszcze tego nie sprawdził. Kumasz ów sekret sprzedaży? Kobieta kupuje sobie...sprawdza że coś jest fajne i dopiero dzwoni do przyjaciółki, która również kupuje , sprawdza i dopiero dzwoni do przyjaciółki, która nie zastanawia się czy Ty kupiłaś bo wie że nie zaproponowałabyś jej czegoś czego wcześniej nie sprawdziłaś. To właśnie dlatego nie potrafisz nic sprzedać bo nie jesteś wiarygodna, bo sama nie kupiłaś ale chcesz aby kupiła to Twoja przyjaciółka. Wobec tego jak można to nazwać? To jest nie feer, to jest wykorzystywanie jednych przez drugich i przez ten brak zaufania do siebie nie możemy nic sprzedać.http://klub.partnerski.net/?ref=marian-rumiaChcesz cos zmienić w swoim życiu? Wejdź tu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz